5 czerwca 2010 odebrałem stacje radiowe UKF FM z Iranu.
Sygnały FM DX z podwójnego odbicia Sporadic E (2Es) docierały do mojego odbiornika z odległości niemal 4000 km!
To polski rekord odbioru FM DX:)
5.06.2010 - Równo rok i jeden dzień po tym, jak 4.06.2009 złapałem swój pierwszy 2Es (z Kuwejtu)
Około 16:30 kończyło się właśnie typowe otwarcie Sporadic E z odbiorem stacji radiowych FM z Turcji. Przeglądając pasmo wpadłem nagle na język farsi (inaczej: perski) - jego brzmienie nauczyłem się rozpoznawać z kanałów telewizyjnych dla Iranu na satelicie. Na złapanej na 90,1 MHz stacji wypowiadał się dziennikarz w studiu oraz korespondent telefoniczny. Sygnał był bardzo niestabilny i ani razu nie osiągnął pełnej czystości.
Tuż obok, na 90,0 wykryłem po chwili również drugą stację w farsi. Słuchacz podawał numer telefonu (można było usłyszeć liczby), a odpowiadała mu kobieta w studiu.
Chwilowo odbiór na 90,1 zaniknął, ale gdy powrócił, pojawiła się też silna ukraińska stacja na 90,4 MHz z Krymu - jak gdyby na potwierdzenie, że tam właśnie znajduje się punkt ponownego uskoku do drugiego obłoku sporadycznego (stacji tureckich nie było już prawie wcale). Azymut Krymu i Iranu ode mnie znajduje się na 120 stopniach.
Na poniższej mapce zaznaczona jest moja lokalizacja w centrum Polski oraz zidentyfikowana później lokalizacja najdalszego sygnału z Iranu (połączone czerwoną linią), oraz szary pierścień przedstawiający obszar, na który obserwuję standardowe otwarcia Sporadic E. Widać, jak nietypowo daleki był to odbiór:
Na koniec wpadłem na jeszcze jedną stację irańską na 88,6 MHz - ta natomiast cechowała się cichą modulacją i mogła być odcięta od lokalnej 88,7 (PR2 Ryki) wąskimi filtrach cz.pośredniej w moim tunerze Kenwood KT6040.
Ogólnie odbiór z Iranu trwał nie dłużej niż ok. 15 minut, a jego sygnały - jak wspomniałem - były bardzo niestabilne (zaniki w jednym i w drugim Es).
Oto moje nagrania odbioru z Iranu 5.06.2010:
Wstępnie zidentyfikowałem złapane stacje jako:
88,6 | IRN | IRIB III | 1 of 4x low pwr tx | <1kW kW | ~3700 km | |
90,0 | IRN | IRIB II | Shiraz? | 10 kW | 3605 km | |
90,1 | IRN | IRIB I | Kuh-e Genow | 60 kW | 3983 km | |
96,1 | IRN? | koran. | Jam? | 0,5 kW | 3704 km |
Najłatwiejsza była identyfikacja nadajnika dla sygnału złapanego na 90,1 MHz, gdyż na szczęście w tak ogromnym kraju jak Iran jest tylko jeden na tej częstotliwości: Kuh-e Genow, centrum nadawcze państwowego nadawcy IRIB dla miasta Bandar-e Abbas w południowym Iranie, nad cieśniną Ormuz na wschodnim krańcu Zatoki Perskiej! Aż 1000 km od samego Teheranu, stolicy kraju, a ode mnie prawie 4000km!
Przyjmując azymut tej wzorcowej identyfikacji, można pokusić się o dopasowanie odbioru na 90,0 dla nadajnika Shiraz, znajdującego się nieco bliżej, ok. 3600km.
Mapa nadajników na 90,1 (jak widać, jedyny w Iranie jest przy dolnym brzegu tej grafiki - z zielonym krążkiem jego użytecznego zasiegu):
oraz sytuacja na 90,0
Na 88,6 również słyszałem język brzmiący dla mnie jako farsi (coś o Wielkiej Brytanii - "wazarati darabaye britoni..."). Po publikacji moich nagrań na YouTube pojawił się komentarz, iż mógł być to lokalny język Lori//Luri stacji radiowej, która kierowała swoja audycję na mniejszości językowej. Niestety nadajniki na 88,6 są bardzo rozproszone - jeden rzeczywiście w Lorestanie (Lali) w środkowo-zachodnim Iranie, oraz aż 4 na obszarze miedzy zidentyfikowanymi lokalizacjami Kuh-e-Genow i Shiraz, jednak wszystkie o małej lub nieokreślonej mocy.
Tak właściwe, krótko przed złapaniem pierwszej stacji w farsi na 90,1
odbierałem także śpiewy koraniczne na 96,1 MHz z bardzo cichą modulacją.
Brak było innych stacji arabskich w tym czasie, więc to również mógł
być Iran, choć nadajnik na tej częstotliwości pracował również w
Bagdadzie, w bliższym Iraku. Klasyczne śpiewy Koranu również w Iranie
"odprawiane" są w języku arabskim, uznawanym za święty. Jeden nadajnik małej mocy także figuruje w tym obszarze na 96,1 (Jam - na wybrzeżu).
Ciekawostka: Współcześnie identyfikacja stacji z Iranu mogłaby być łatwiejsza jeśli chodzi o program; lecz co do lokalizacji - znacznie trudniejsza. W 2012 roku Iran przeszedł tzw. zerobase na paśmie FM, zmieniając
obsadę transmitowanych programów na niemal wszystkich swoich
częstotliwościach. Teraz w
Iranie określone "odcinki" pasma FM
zajmują tylko transmisje jednego programu radiowego w różnych lokalizacjach na terenie całego państwa - podobnie jak w przypadku BBC na FM w Wielkiej Brytanii (niesamowite, że stąd
wzięli przykład, wszak Zachód to "wróg" irańskiego reżimu). Gdyby zatem ta zasada obowiązywała w 2010 roku, na 90,1 oraz 90,0 odbierałbym tę samą stację i audycję - IRIB Radio Iran, które teraz operuje nadajnikami na częstotliwościach od 89,6 do 91,1 FM. Poniżej, na paśmie nadaje Radio Javan dla młodych słuchaczy, a powyżej - R. Varzesh, radio sportowe. Oczywiście, są to stacje państwowe IRIB (Islamic Republic of Iran Broadcasting), gdyż tylko takie mogą nadawać w Iranie - nie ma prywatnych, ani komercyjnych.
Co ciekawe, również w 2010 roku został ustanowiony nowy światowy rekord odbioru radiowego FM DX. Paul Logan z Irlandii Północnej za sprawą podwójnego i wielokrotnego odbicia Es (Multihop Es) uzyskał odbiór z Dominikany 6350km! Poprawił tym samym poprzednie rekordy, które również należały do niego i dotyczyły potwierdzonych nasłuchów stacji radiowych FM z Ameryki Północnej (USA i Kanady).
Akt.
Powtórny odbiór FM z Iranu przydarzył mi się dopiero po 10 latach, nawet dwukrotnie, acz z bliższych lokalizacji:
2020.05.17 - 92,5 - Radio Varzesh (nagranie), możliwe różne nadajniki w odl. ok. 2460-3165km
2022.07.14 - 94,1 - Ardabil Radyosu - Kuh-e-Sangar @2620km
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz