Sporadic-E 2011

Oj, działo się w eterze latem 2011! Było to tuż przed powstaniem tego bloga i szkoda, że post podsumowujący ówczesny sezon "Esów" nie był jednym z moich pierwszych. "Odtworzyłem" go dopiero teraz, w 2023 roku z własnych wpisów na Forum RadioPolska i z zachowanych nagrań z tamtego roku.

Odbiorniki sezonu 2011. Od dołu: Kenwood6040, Sony ST-SE370, i Sony XDR-F1HD oraz Sangean 909
Zdjęcie z nasłuchu w Kamieńsku. Dwie sztuki na górze to własność Marcina B.


Pierwszy "sporadyk" 2011 na Sony XDR-F1HD
Letnią propagację jonosferyczną na paśmie UKF FM rokrocznie obserwuję już od ponad dekady i praktycznie co sezon na innym sprzęcie:) Tego lata były to aż 4 tunery.
Moje pierwsze otwarcie Es w 2011-ym, 22 maja, eksplorowałem na nowym tunerze Sony XDR-F1HD, który stał się ostatnio słynny za sprawą swoich nadzwyczajnych możliwości odbioru. Od wiosny poznaję go w typowych "gładkich" i mało zaskakujących warunkach troposferycznych. Teraz natomiast przyszła pora na zjawisko zalewające pasmo masą szybkozmiennych sygnałów.
Tak właśnie było dziś - przez 3 godziny trwania propagacji zidentyfikowałem mnóstwo stacji z TUR, TUN, GRE, ITA (Es dryfował na zachód). Skakanie co 0,1 MHz, bo właśnie tak odbywa się strojenie tym tunerem, okazało się całkiem praktyczne, gdyż w mig pozwalało na osłuchanie całego pasma FM. Z selektywnością, jaką oferuje Sony XDR, każda częstotliwość żyje własnym życiem i podróż przez zakres UKF to jak zmiana kanałów, zapping.. Niestety, wczytywanie RDS zajmuje XDRowi więcej czasu, niż innym urządzeniom z tą funkcją i niedomaganie XDR'a skłoniło mnie do lepszego wytężenia uszu. W końcu radio służy do słuchania, a nie czytania wyświetlacza.
Tuner posiada też filtry na bieżąco adaptujące selektywność do natężenia sygnału, a ponieważ stale zmienia się ono na sygnałach z odbicia jonosferycznego, nasłuchy Esów na nim wymagały przyzwyczajenia się do trochę nienaturalnego brzmienia DXów. Zamiast płynnego "falowania", do którego tak się przyzwyczaiłem, miałem do czynienia z częstymi, ostrymi skokami selektywności.
Ostatecznie więc... na dłuższy czas podziękowałem temu tunerowi i resztę sezonu spędziłem na Sonym ST-SE370, który zakupiłem specjalnie z myślą odbioru RDS i kodu PI (zmodyfikowałem go oczywiście filtrami 3x110kHz), a do dyspozycji też miałem starego poczciwego Kenwood'a KT6040 z filtrami 53kHz, ale bez RDS oraz skaner AOR AR-8600. Zredukowałem też antenę - z ogromnej i ciężkiej 13-elemenetowej (odchudzony Korner 15.11) na 8-el Wittenberg ze sklepu wysyłkowego Conrad Electronics.

Sony ST-SE370. Po niedługiej służbie u mnie jego nowym właścicielem stał się FreeQ.


shems FM

TUNEZJA Miło obserwować, jak rozwija się eter w tym arabskim kraju. Jeszcze parę lat temu, Es przynosił stamtąd tylko sygnały stacji państwowych RTT. Bardzo trudno było złapać jedyną prywatną rozgłośnię - Mosaique FM. Tymczasem, od ubiegłorocznej fali protestów społecznych określonych jako "arabska wiosna", coś musiało się zmienić również w tamtejszych mediach i w eterze pojawiły się kolejne rozgłośnie komercyjne/prywatne. W tym roku zwróciłem uwagę na Shams FM.


22.05.2011

logo :) Radio Trifilias
Przed południem Grecja z usłyszanym ładnym zbiorem stacji lokalnych:
91.4 - R.Lihnari (Rodos)
88.9 - Play (Ateny)
97.0 - Antena Ditikis Kritis (Chania, Kreta)
101.3 - R.Trifilia
87.6 - Stagon FM
Tego sezonu Grecję z paroma stacjami odnotowałem też 19 czerwca oraz 3 i 8 lipca.


3.06.2011
Było to pozornie standardowa propagacja na wschodnie pogranicze Francji i Hiszpanii, do których dołączyła Algieria. Ale nietypowo daleka - na 92,7 poleciał silny Oran z północno-zachodniego wybrzeża ALG @2545km!
Gdzieś pod koniec otwarcia, gdy większość stacji zaniknęła, całkiem silny sygnał utrzymywał się jeszcze na 97.5... Moją uwagę zwróciło szczególnie to, że wypowiadający się w niej gość przeskakiwał z języka francuskiego na arabski i odwrotnie.
Odbiór musiał trwać kilka, lub nawet kilkanaście minut, bo nie tylko zdążyłem uświadomić sobie, że to może być Maroko (o którym wiem, że mówi się tam w sposób, jak właśnie opisany), to jeszcze zdołałem też przeszukać listę marokańskich nadajników i wertując spisy częstotliwości wpaść na prosty pomysł, by szybko i sprawnie potwierdzić podejrzaną stację.

Otóż marokańska rozgłośnia "Medi 1" nadaje też na falach długich oraz krótkich, więc gdy odpaliłem wielozakresowy odbiornik AOR (AR-8600), w paśmie 31m na 9575 kHz usłyszałem w AM dokładnie to samo, co falowało mi właśnie na FM 97.5 na Sonym ST-SE370 (i to bez echa, żadnego opóźnienia). - Zidentyfikowane Maroko! Lokalizacja nadajnika: Rabat - wg. Google Maps równo 3001 km:)

Jakoś później również dowiedziałem się, że samo Maroko po arabsku to "Maghribi" - i ta właśnie nazwa padała podczas tamtego odbioru parokrotnie, jako że wypowiadał się trener lub zawodnik narodowej drużyny piłkarskiej. Ten fragment znalazł się w mojej kompilacji odbioru z MRC (na początku są w nim też nagrania Maroka z późniejszych lat; a ponownie ten kraj udało się złapać dopiero po 10 latach! w 2020).

Co ciekawe, dzisiejszy odbiór 2Es z Maroka przydarzył mi się niemal dokładnie 2 lata (bez 1 dnia!) po moim pierwszym 2Es z Kuwejtu w 2009. Trzeba się pilnować w tych pierwszych dniach czerwca:)
Jakby ciekawych zbiegów okoliczności było mało, to dzisiejszy odbiór pojawił się na tej samej częstotliwości, co Kuwejt dwa tata temu - 97,5.

Ten kierunek ostatecznie zaniknął, ale pewien czas po nim otworzył się dziś kolejny - z Irlandią i UK. Oprócz standardowych BBC/RTE (booooooring!), złapałem też 93.1 BBC Ulster oraz 107,0 i 106,0 Newstalk z IRL. Nagrałem też tajemniczy sygnał na 88,6 z piosenką country. Do dziś nie wiem, czym mogłoby to być. Na listach stacji z UK/IRL brak było dopasowań, ale później okazało się, że ten rodzaj muzyki jest popularny na Wyspach Owczych, co rozszerzyło obszar domniemań.


23.06.2011
Podczas otwarć na Włochy można próbować łowić stacje na "piątkach", czyli częstotliwościach kończących się na setne 0,05. To jedyny europejski kraj, który dopuszcza taki raster w eterze, tj. odstęp między kanałami emisji UKF z "piątką" na drugim miejscu po przecinku. Jest to spowodowane ogromną liczbą emisji, jakie trzeba pogodzić i zmieścić na paśmie FM we Włoszech.
Dziś, gdy za sprawą Esów z Italii, polski UKF był doszczętnie pokryty mnogością sygnałów, z pomocą przychodzi selektywny tuner - zmodyfikowany Kenwood KT-6040 (filtry 2x110kHz + 6x53kHz), na którym wyłuskałem stację RAI-GR Parliamento na 90,35 MHz. To jedyna stacja na dokładnie tej częstotliwości w Europie i na świecie. Znajdując jej lokalizację (Catanzaro-Monte Tiriolo, 0,6kW, w Kalabrii) złapałem też inne stacje RAI z tego samego miejsca.
kiedyś to były loga... :))

Skoro znów mowa o Italii, tego lata miałem jeszcze parę ciekawych, lokalnych identyfikacji z Sycylii:
94.7 - R.Azimut Network (Mazara del Vallo, zach. Sycylia)
97.2 - R.Flash (wschodnia Sycylia) - "La musica della tua vita", fajny włoski pop
100,8 - R.Touring (Catania)
oraz 90.0 - Radio King 'International' (Palmi, Calabria)


3.07.2011
Po raz pierwszy złapałem Czarnogórę! Zidentyfikowana stacja po RDS
89.2 -DELFIN- (2 możliwe lokalizacje Budva lub Herceg Novi, moc 0,30kW)


13.07.2011
Po południu jeden z najciekawszych Esów (shortskipy), jakie dotychczas obserwowałem!
Premierowy odbiór Luksemburga via Es - RTL na 97,0 MHz!
Z mojej lokalizacji to rzadki - ze względu na "bliskość" (1000km = tylko sskipy via Es), małą powierzchnię LUX i w związku z tym małą liczbą tamtejszych nadajników.

Skortskipy obejmowały też inne rzadko słyszane rejony:
- Szwajcarię, którą złapałem dziś po raz drugi ever (ale na b.krótko);
- zachodnie Niemcy, skąd zidentyfikowałem parę nadajników SWR3 (90.0 Haardtkopf, 94.8 Linz, 98.5 Eifel), SWR4 małej mocy (Trier 97.4, Kreuzweiler 0,3kW - rozpoznana po informacjach w serwisie dla kierowców),
a także 103,5 RPR-1 Koln (nagrałem fragment z informacją, że stacja obchodzi 25-lecie; Gluckwunsch!)
- a 0,1 MHz powyżej: Belgię (BEL RTL na 103,6)
- Francję: Lotaryngia i inne wschodnie departamenty, m.in. 92,8 Music Box Radio spod Paryża

30.07.2011
Pod wieczór słyszana m.in. Albania
99.5 - Radio Tirana 1
a później - Algieria z m.in.
88.3 - El Taref FM z ładnym ID


19.08.2011
I na sam koniec odbiór, który spowodował, że po latach zdecydowałem się dodać ten właśnie "brakujący" odcinek o wakacyjnej propagacji jonosferycznej z sezonu 2011. W końcu było to tuż przed powstaniem bloga (ten od października 2011). Otóż 19 sierpnia odebrałem po raz pierwszy i jak dotychczas jedyny raz: KAZACHSTAN!
Było to w nietypowym zakresie - na kanale kanał R1 (audio 56,25 MHz), zatem nasłuch odbywał się więc na skanerze AOR AR-8600.
Pamiętam doskonale, że usłyszałem ID: "Telekanal KHabar". Stację tę znam z przekazu na HotBirdzie. Nie zdążyłem natomiast ani nagrać, ani porównać z przekazem na satelicie. Zazwyczaj na tym paśmie, zlokalizowanych jeszcze poniżej OIRT-u, słychać tylko język rosyjski, więc było to miłe urozmaicenie. Czasami - i to na tym samym kanale, R1 odzywa się Tatarstan (TNV) - obawiałem się że to on. Ale ID było wtedy jednoznaczne.
Sygnał musiał pochodzić z nadajnika w miejscowości Zhalpaktal (Furmanovo) w odległości 1995 km, co via Es jest bardzo typowym dystansem, ale sam fakt że był to Kazachstan czyni ten DX o wiele bardziej egzotycznym.
Odbierałem też:
R1 - STS Samara - wreszcie komercyjny kanał z RU! To także duże urozmaicenie oprócz rosyjskich Pierwych Kanałów i Rossiji1.
Esy dziś odbierałem oczywiście także na dolnym UKF OIRT 66-74 z rejonów z Soczi i kawałek dalej - z dotąd niespotykanej Kabardyno-Bałkarii na Przedkaukaziu.

Esy 2011!

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz